RODOS jako źródło wiecznej frustracji i podwyższonego napięcia
Jak bardzo kocham moją działkę...
i dlaczego marzę o miotaczu ognia?!?
- No to jaki masz jeszcze pomysł na tą naszą wspaniałą działkę? Oczywiście poza wyrzutnią granatów? - zapytał podchwytliwie mój dobry znajomy, w pewnych kręgach zwany mężem.
- Miotacz ognia? - odpowiedziałam, jednocześnie szykując się do kąpieli po kolejnym rajdzie kosiarką po włościach.