Przystanek Alaska-Borkfeld
Jak nie wiem jak te krążowniki dają radę dzień w dzień krążyć po osiedlu i okolicach. Nie ważne jaka pogoda, czy piździ jak na Uralu czy skwar jak na Saharze! Jednak dziś pobiła szanowna trójca święta osiedlowa rekord rekordów. Warunki pogodowe jak i drogowe do dupy, bo nie nadążają odśnieżać i usuwać tej bryndzy z ulic i chodników. Już dwa razy samochody stuknęły się pod moim balkonem.